Podczas desantu spadochronowego zaginął sierżant Piotr, który posiadał istotne informacje dotyczące operacji waligóra. Naszym celem było odbicie go z kryjówki przeciwnika.
Trafiła się nam wspaniała pogoda ! Prawie połowa października a tu można było chodzić w krótkim rękawku:)
Było świetnie - tym bardziej jeśli wędruje się pośród kolorowych liści naszej pięknej złotej jesieni. Mogłyśmy wykazać się sprytem i wiedzą, której jak się przekonałyśmy nam nie brakuje :D
Genialne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCzuwaj!
Kasia z Koniczynek :D